PARDES FESTIVAL |

SPOTKANIA z KULTURĄ ŻYDOWSKĄ

| KAZIMIERZ DOLNY / JANOWIEC

Pardes Festival

| Kazimierz nad Wisłą |

Kazimierz nad Wisłą
© Mateusz Stachyra - Urząd Miasta Kazimierz Dolny

Kazimierz Dolny, ongiś ważny port nad Wisłą i ośrodek handlu zbożem, od czasu potopu szwedzkiego nie mógł się podnieść gospodarczo, pustoszony przez wojny, pożary, ostatecznie zrujnowany przez odsunięcie się od niego koryta rzeki, odcięcie po rozbiorach od Gdańska, w końcu budowę kolei nadwiślańskiej, utracił w II połowie XIX wieku prawa miejskie.

Z niepamięci zaczął się wydobywać za sprawą artystów. Pierwsza szansą okazała się romantyczna moda na krajobrazy z historycznymi ruinami i pierwotną przyrodą w tle. Ta romantyczna sceneria przywiodła do Kazimierza nad Wisłą pierwszych malarzy, Jana Henryka Müntza i Zygmunta Vogla. Dla podziwiania widoków przyjeżdżali z pobliskich Puław goście Czartoryskich, a ich nadworni malarze kreowali cykle litografii, akwarel bądź rysunków o tematyce kazimierskiej. W XIX wieku uwieczniali widoki miasteczka nad Wisłą również Wojciech Gerson, Józef Brandt, Michał Elwiro Androlli, Aleksander Gierymski, Józef Pankiewicz. Od początku XX wieku przyjeżdżało coraz więcej artystów, a w 1909 r. Władysław Ślewiński zainicjował pierwszy plener malarski w Kazimierzu Dolnym.

Po pierwszej wojnie światowej w miasteczku zaczyna się rozwijać ruch letniskowy, powstaje baza noclegowa. Gospoda Chrześcijańska (potem Hotel Polski Berensa) założona w 1880 r. z czasem staje się ulubionym miejscem „posiadów” coraz liczniejszej kazimierskiej kolonii artystycznej. Od 1923 r. Tadeusz Pruszkowski, słynny „Prusz” organizuje w Kazimierzu plenery młodzieży malarskiej – „malarii”. Kolonia artystyczna krzepła, a Kazimierz przestał stanowić tło, a stawał się coraz bardziej inspiracją dla artystów. I wielką atrakcją dla letników…

W trakcie Pardes Festival powracamy do mitycznego sztetla i poznajemy mikrokosmos wielokulturowych miast i miasteczek dawnej Polski. Odkrywamy duchowe i materialne dziedzictwo żydowskie, przywracamy zapomniane, czy wręcz wymazane z pamięci krajobrazy kulturowe Lubelszczyzny. Zabieramy gości festiwalowych w podróż do miast i miasteczek zamieszkałych niegdyś przez sławnych rabinów, myślicieli, działaczy społecznych i charyzmatycznych artystów, do świata, który do tragicznego września 1939 r. rozbrzmiewał językiem jidysz.

Wędrujemy w czasie i przestrzeni, ale nie zwykłym szlakiem, lecz drogą znaczoną opowieściami o dziejach, obyczajach, świętach żydowskich i codzienności życia społeczności żydowskiej w dawnej Polsce. Zachęcając do tej wyprawy, organizatorzy Pardes Festival inspirują do poszukiwania i poznawania różnorodności kulturowej konstytuującej współczesne oblicze polskiej kultury. Historia splata się ze współczesnością, a narracja festiwalowa przywołuje to, co zapomniane i pogrzebane w (nie)pamięci.

Spotkania festiwalowe odbywają się w różnych lokalizacjach Kazimierza Dolnego i Janowca.

Pardes Festival

| Pardes Festival |

Kazimierz z lotu ptaka
© Mateusz Stachyra - Urząd Miasta Kazimierz Dolny

Pardes Festival

| Sztuka na Pardes Festival |

Widok na kazimierski Rynek akwarela Muzeum Nadwiślańskie
Władysław Skoczylas (1883-1934), Rynek w Kazimierzu, ok. 1934, akwarela, papier, 34x47,5 cm, własność Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym

Wspomnienie plenerów kazimierskich, polsko-żydowskiej kolonii artystycznej w Kazimierzu Dolnym, badanie motywów żydowskich w twórczości artystów aktywnych w miasteczku nad Wisłą, przybliżanie twórczości artystów pochodzenia żydowskiego wywodzących się z Europy Środkowej i Wschodniej, działających w Europie i szeroko w świecie to wiodące wątki Pardes Festival od jego pierwszej edycji w 2013 roku.

„Kulturę tego środowiska do II wojny światowej tworzyli malarze (literaci, także fotograficy i filmowcy) polskiego i żydowskiego pochodzenia. […] Kazimierz przyciągał uwagę odległą średniowieczną tradycją, sięgającą króla Kazimierza Wielkiego i Esterki – jego żydowskiej kochanki, polskimi flisakami i żydowskimi kupcami, architekturą łączącą perły renesansu z chasydzkim sztetlem, którego niepowtarzalny nastrój przekazały słynne żydowskie filmy – Dybuk i Jideł gra skrzypcach. W okresie międzywojennym Kazimierz – obok Zakopanego – był jednak najważniejszą kolonią artystyczną w Polsce. Stał się głównym celem artystycznych wyjazdów warszawskich artystów. Jednak jego specyfikę (w przeciwieństwie do Zakopanego) określał polsko-żydowski charakter. Było to bowiem jedyne w Polsce miasto, w którym Polacy i Żydzi tworzyli artystyczną wspólnotę. (z przedmowy profesora Jerzy Malinowskiego do katalogu „W Kazimierzu Wisła mówiła do nich po żydowsku… Malarze żydowscy w kazimierskiej kolonii artystycznej”, wyd. Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym 2008).

O Kazimierzu Dolnym, walorach architektonicznych i krajobrazowych miasteczka napisano już tomy: o jego wyjątkowości rozpisywali się literaci polscy i żydowscy. Piękno miasteczka, i jego niezwykły klimat artystyczny utrwalili malarze pochodzący z różnych środowisk, a znaczącą grupę tworzyli artyści pochodzenia żydowskiego. Przedwojenny Kazimierz nad Wisłą został utrwalony w filmach kręconych w języku jidysz, które natychmiast trafiły do dystrybucji w Ameryce.

Potencjał jaki niesie ze sobą bogactwo historyczne i kulturowe miasteczka, unikalne kolekcje Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, położenie i uroda tego miejsca, jego genius loci czynią Kazimierz nad Wisłą lokalizacją wprost idealną na organizację spotkań ze sztuką.

Twórcy programu festiwalowego zachęcają do udziału w wydarzeniach przywołujących pamięć wielokulturowej historii Kazimierza Dolnego i Janowca, a spacery tematyczne w cyklu Pardes znaczy Ogród wiodą gości festiwalowych szlakami wyznaczonymi atrakcjami przyrodniczymi, krajobrazowymi i architektonicznymi.

Na obu brzegach Wisły przez wielki sąsiadowali ze sobą Chrześcijanie i Żydzi. Dzielili codzienne troski i radości, budowli dorobek materialny obu miasteczek i jednakowo sycili się urodą tych miejsc. Koniec owemu sąsiedztwu przyniósł wrzesień 1939 r. i tragiczne wydarzenia II wojny światowej. Należy o tym pamiętać: z szacunku dla lokalnej historii, tak ważnej w procesie budowania tożsamości, z szacunku dla miejsc naznaczonych krwią mieszkańców obu miasteczek.

Oba brzegi Wisły, janowiecki i kazimierski, stanowią spójną całość, ukształtowaną przyrodą i krajobrazem, a posadowione na obu brzegach rzeki miasteczka z bogatą wielkokulturową historią stanowią przykład spuścizny kulturowej, którą winniśmy włączać w obieg współczesności.

Jak mówił Pierre Nora, wybitny historyk francuski, autor koncepcji „miejsc pamięci”, nie ma pamięci spontanicznej, ona musi być świadomie wzbudzana, przypominana i przekazywana
— MUSIMY MIEĆ WOLĘ PAMIĘTANIA.

Pardes Festival

| Pamięć |

Wycinanka Pardes Festival

Pardes Festival

| Janowiec |

Janowiec widok z lotu ptaka
© Mateusz Stachyra - Urząd Miasta Kazimierz Dolny

Społeczności chrześcijańska i żydowska sąsiadowały przez wieki w nadwiślańskich miastach i miasteczkach  na obszarze dzisiejszej Lubelszczyzny. Do II wojny światowej Kazimierz nad Wisłą i Janowiec stanowiły część krajobrazu kulturowego typowego dla tej części Europy, a przekazy historyczne, wspomnienia świadków historii, źródła literackie, stare fotografie i dzieła malarskie pozwalają uznać je za kwintesencję mitycznego sztetla.

Pardes Festival to wędrówka śladami Żydów aszkenazyjskich przez miasta i miasteczka dawnej Rzeczpospolitej, szlakami, na których krzyżują się tradycje Wschodu i Zachodu. Program festiwalowy przywraca obrazy z przeszłości i osadza je we współczesnym kontekście, w przestrzeni fizycznej i metafizycznej, która wyłania się z opowieści utkanych z zapisów historycznych, wspomnień i relacji świadków historii, starych fotografii, materii architektonicznej, dzieł malarskich i muzyki.

W przydomowych sadach po obu stronach Wisły rosły jeszcze kilkadziesiąt lat temu przysadziste śliwy, jabłonie, grusze, wiśnie czy czereśnie. Wiosną biało było od kwiatu, jesień barwiła drzewa we wszystkich odcieniach złota. Stare nadwiślańskie sady wyrugowano, wąwozy wokół Kazimierza nad Wisłą podlegają dewastacji, człowiek ingeruje w naturę i dewastuje środowisko naturalne. Zmienia się nadwiślański krajobraz kulturowy…

W cyklu spacerów tematycznych i spotkań plenerowych Pardes znaczy Ogród zainspirowani pejzażem szeroko rozlanej Wisły, bujną nadwiślańską naturą i przestrzenią nieba rozpiętą nad Kazimierzem Dolnym i Janowcem przywołujemy historię sztetli malowniczo ulokowanych po obu brzegach nieposkromnionej rzeki. Pardes Festival określić można jako wydarzenie ekologiczne: organizatorzy i goście festiwalowi nie naruszają charakteru ani klimatu nadwiślańskich miasteczek, z wielkim poszanowaniem traktują naturę i architekturę.

Zatopione w zieleni dawne nadwiślańskie sztetle to znakomita sceneria do snucia rozważań o roli natury w judaizmie, także w kontekście judaistycznej wizji ochrony środowiska związanej z konceptem Tikkun Olam, co oznacza naprawę świata lub „odrestaurowanie” świata. Pojęcie Tikkun Olam zobowiązuje do nieustannej działalności wobec natury, którą winniśmy otaczać ochroną. Hebrajski przekaz nie wskazuje na potrzebę spektakularnych aktywności, wprost przeciwnie, nakazuje powrót do przykazań zawartych w księgach biblijnych. Naprawa świata odbywa się bowiem w zwykłych codziennych, czynnościach, które winniśmy zmieniać, jeśli się tylko okaże, że działają destrukcyjnie na ludzi i środowisko.

Pardes Festival

| Pardes znaczy Ogród |

Wisła widok z lotu ptaka
© Mateusz Stachyra - Urząd Miasta Kazimierz Dolny

Pardes Festival

| Identyfikacja wizualna |

Wycinanka Pardes Festival Znaki zodiaku

Pardes Festival  realizuje się w formie programu o szczególnych walorach artystycznych i poznawczych. Narracja festiwalowa obejmuje wątki opisujące wielokulturowość polskiego i europejskiego dziedzictwa kulturowego i podkreśla różnorodność jako cechę immanentną dla polskiej kultury.

Walory artystyczne festiwalu ujawniają się także poprzez wyjątkową i różnorodną oprawę wizualną – w materiałach drukowanych, na facebooku i generalnie w sieci.

Oprawę wizualną pierwszej edycji Pardes Festival 2013 opracowała Pracowania Ptasia 30 z Poznania. Nad oprawą wizualną festiwalu pracowała w latach 2014-2016 warszawska malarka i graficzka Antonina Konopelska. Od roku 2017 współpracujemy z Joanną Matyjasek z Lublina, która wycina festiwalowe wycinanki, a oprawia je graficznie i czuwa nad typografią Lidia Dańko. Pięknie oprawione graficznie wycinanki żydowskie stały się pieczątką festiwalową i znakiem rozpoznawczym Pardes Festival.

| PATRONI HONOROWI | MECENAS | PARTNERZY | PATRONI MEDIALNI 

Dziękujemy naszym Patronom Honorowym, Partnerom, Mecenasom i Darczyńcom, naszym wszystkim Przyjaciołom za pomoc w kreowaniu PARDES FESTIVAL

| ORGANIZATOR | 

Fundacja Spichlerz Kultury

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.